Wielu przedsiębiorców pyta o postępowanie układowe – co to jest? Postępowanie układowe jest bardzo rzadko występującym postępowaniem restrukturyzacyjnym. Można je brać pod uwagę tylko wtedy, jeżeli firma (dłużnik) ma wyjątkowo dużo zobowiązań spornych – ponad 15%.
Co to jest zobowiązanie sporne
Zobowiązanie sporne występuje wtedy, kiedy wierzyciel twierdzi, że dane zobowiązanie istnieje, a dłużnik – że nie istnieje.
Nie chodzi tu zatem o spór sądowy, np. kiedy wierzyciel skieruje do sądu pozew o zapłatę. Taki pozew może bowiem dotyczyć zobowiązania, które wcale nie jest sporne.
Czasem trudno rozstrzygnąć, czy dane zobowiązanie jest sporne, bezsporne czy może nie istnieje. W postępowaniu restrukturyzacyjnym takiej kwalifikacji zobowiązania ostatecznie dokonuje licencjonowany doradca restrukturyzacyjny.
Postępowanie układowe – co to jest
Postępowanie układowe jest jednym z czterech formalnych postępowań restrukturyzacyjnych określonych w prawie restrukturyzacyjnym. Żeby je otworzyć, trzeba złożyć wniosek o jego otwarcie, a następnie poczekać na decyzję sądu.
Ten wniosek składa się poprzez system informatyczny – Krajowy Rejestr Zadłużonych (dalej: KRZ). Odradzamy samodzielne składanie takiego wniosku. KRZ działa na tyle źle, że próba samodzielnego poruszania się w jego labiryntach prawdopodobnie zakończy się porażką. Lepiej to zadanie powierzyć licencjonowanemu doradcy restrukturyzacyjnemu.
Jeżeli już uda się prawidłowo złożyć wniosek o otwarcie postępowania układowego, rozpoczyna się oczekiwanie na decyzję sądu. To oczekiwanie w praktyce może trwać długo, nawet do kilku miesięcy. W tym czasie dłużnik nie ma żadnej ochrony przed wierzycielami. Za to każdy wierzyciel może zobaczyć w KRZ, że dłużnik złożył wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i może niedługo uzyskać ochronę przeciwegzekucyjną. Tak sytuacja może skłonić wierzyciela do przyspieszenia działań egzekucyjnych. Próba otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego może zatem dać efekt przeciwny do zamierzonego – dążąc do powstrzymania egzekucji, dłużnik tę egzekucję de facto przyspieszy.
Dodatkowo sąd przed decyzją może przysłać do firmy „tymczasowego nadzorcę sądowego”. Jego zadaniem będzie analiza sytuacji firmy i przedstawienie sądowi swojego poglądu co do szans powodzenia ewentualnego postępowania układowego.
Postępowanie układowe – na czym polega
Jeżeli sąd podejmie decyzję o otwarciu postępowania układowego, to od tego dnia firma uzyskuje ochronę przed działaniami windykacyjnymi wierzycieli. Postępowania egzekucyjne dotyczące wierzytelności objętych układem ulegają z mocy prawa zawieszeniu, a nowych egzekucji nie można wszczynać. Możliwe jest ponadto uchylenie zajęć dokonanych w postępowaniach egzekucyjnych lub zabezpieczających.
Ponadto od dnia otwarcia postępowania do dnia jego zakończenia dłużnik nie spłaca starych długów. Warunki ich spłaty zostaną ustalone później – w głosowaniu nad układem.
Dodatkową korzyścią dla dłużnika jest to, że w czasie trwania postępowania układowego jego kluczowe umowy są chronione przed wypowiedzeniem. Dotyczy to przede wszystkich umowy najmu lub dzierżawy służącej prowadzeniu przedsiębiorstwa. W tym czasie dłużnik będzie chroniony także przed wypowiedzeniem umów leasingu i kilku innych rodzajów umów.
Firma uzyskuje zatem co najmniej kilka miesięcy spokoju i „oddechu finansowego”. W tym czasie powinna wypracować i przedstawić wierzycielom propozycje układowe, czyli nowe warunki spłaty starych długów. Te propozycje układowe będą następnie poddane pod głosowanie wierzycieli.
Jeżeli układ zostanie przyjęty przez odpowiednią większość wierzycieli, a następnie zatwierdzony przez sąd, postępowanie układowe zakończy się, a układ zastąpi stare warunki płatności.
Nadzorca sądowy
Istotną uciążliwością postępowania układowego jest nadzorca sądowy. Powołuje go sąd. Czyli inaczej niż w postępowaniu o zatwierdzeniu układu, gdzie nadzorca układu jest wybierany przez dłużnika. Nadzorca sądowy ma zwykle bogate doświadczenia z martwymi firmami, w których był syndykiem. Bardzo rzadko ma doświadczenia z zakresu zarządzania żywymi firmami. Praktyka jest taka, że nadzorca sądowy nie pomaga dłużnikowi w ratowaniu firmy.
Przy tym wynagrodzenie nadzorcy sądowego, określone w art. 42 prawa restrukturyzacyjnego, jest dość wysokie.
Dłużnik może sam wskazać sądowi swojego kandydata na nadzorcę sądowego. Jednakże sąd będzie związany tym wskazaniem tylko wtedy, jeżeli wniosek dłużnika zostanie poparty przez wierzycieli, mających co najmniej 30% sumy wierzytelności objętych układem.
Chcesz wiedzieć więcej? Skontaktuj się z nami.